środa, 17 lipca 2013

Rozdział 12

Hej jak obiecywałam dodaję rozdział 12 ,następny pojawi się za 2-3 dni :)
____________________________________
Z PERSPEKTYWY PATRICI 
Usłyszeliśmy z Alfiem o całej sytuacji z Sibuną i zagadkami ,o Saharze itd. Czyli teraz Sahara nie daję spokoju Ninie.
N-Pokażemy wam to wszystko o 22:00 na dole .
Wszyscy:OK
N-Sibuna?
Wsz-Sibuna.
Postanowiliśmy już wracać ,Alfie się strasznie cieszył tym,że znów jest Sibuna i te emocję.Ja kompletnie go nie rozumiałam.
W pokoju Niny i Amber:
P-Czyli jak rozumiem musimy przebić te drzewo na drugą stronę tak?
F-Tak.
Al-Ale super ,oczywiście ja na pewno pomogę .
P-Coś w to nie wierze...
N-Ale zanim się zabierzemy za to trzeba poćwiczyć tylko na czym macie jakieś pomysły?
P-Możemy ćwiczyć w szkole na hmm...na ławkach ?
F-Wymyślimy to jednak później -mruknął Fabian
P-Dzięki 
22:00
Zeszliśmy do piwnicy :
N-Takie jest hasło -pokazała nam Nina
Al-Zapomniałem!!
F-Alfie ciszej-szepnął Fabian na co na twarzy Alfiego pojawił się grymas .
Weszliśmy do jakiegoś gabinetu .
F-A i musicie założyć te naszyjniki,gdyż światło może was oślepić.
Am-FABIAN MEDALIONY!
F-No dobrze medaliony.
Teraz przechodziliśmy przez tą biblio teczkę .
Al-Ale było fajnie.
P-Ten to ma...
N-Patricio-skarciła mnie Nina
Następnie znaleźliśmy się w pomieszczeniu z przepaścią i takim jakby drzewem (nw jak to się nazywa) .
P-Czyli to mamy przebić na drugą stronę tak?
Wszy-Yhy.
P-No to super-powiedziałam zaniepokojona.
F-To może spróbujmy?
Wsz-Ok
 N-Raz ,dwa,...
Al-AAAA 
Am-Co się stało?
Al-Tam jest ...w..w..w..w.. wąż!
N-Co gdzie ?-powiedziała Nina po czym upadła.
Z PERSPEKTYWY NINY
Byłam w ciemnym pomieszczeniu ,zobaczyłam Saharę:Mylisz drogi ...
N-Co ,jak to?
Sahara-Wiktor ...gabinet... ręka  ...wąż i ostatni najważniejszy o...
Am-Nino! ,Nino ,Nino ,proszę obudź się !
N-Nie ,nie ,nie ,Amber!
Am-Co ?
N-Ja ... widziałam Saharę mówiła ,że błądzimy i podała mi wskazówki niech ja sobie je przypomnę pamiętam tylko Wiktor ,gabinet,ręka ,wąż i ostatni najważniejszy yyy nie wiem . Obudziłaś mnie Amber
Am-Ja przepraszam ,nie wiedziałam.
N-Tak ,wiem
F-No to jesteśmy w punkcie wyjścia a mianowicie :Wiktor ,gabinet,ręka ,wąż...Dobra wracajmy
 Z PERSPEKTYWY PATRICI 
NASTĘPNEGO DNIA ,PORANEK:
Siedziałam w jadalni ,byłam strasznie śpiąca ,nie wyspana.
Jer-Coś się dzieję Patricio?
P-Nie śpiąca jestem-ziewnęłam.
Jer-Eddie idź nieś swoją dziewczynę na rękach,bo znów ZGINIE!
P-Odwala Ci Jerry?
E-Chyba tak 
E-Tak poza tym (szepnął mi na ucho) widziałaś jak się przytulał z Joy 2:0 dla Eddiego.
P-Chciałbyś-powiedziałam i znów zdałam sobie sprawę o Joy i Jeromie .Dlaczego życie musi być takie niesprawiedliwe.Widzę jak Joy patrzy na Jeroma a jak Jerome na nią ,ale Jerome jest z Marą .
Postanowiłam iść do szkoły z Joy
P-Joy musimy pogadać .
J-O tobie? ,wiedziałam 
P-Nie o tobie ,chodzi o Jeroma .
P-Eddie myśli ,że ty i Jerome  będziecie razem a ja chyba też zaczynam w to wierzyć ,te spojrzenia ...
Joy chyba zamurowało:
J-Co ty zwariowałaś?-powiedziała Joy i odwróciła się z napięciem 

P-Joy! poczekaj !-krzyknęłam i zaczęłam biec za Joy ,która zaczęła mnie ignorować .
Jeszcze do tego by doszło ,że się na mnie obrazi.
W szkole nie działo się nic ciekawego oprócz tego , że Mara trąbiła o tym ,że Jerome jest nie kulturalny ,czyżby na co Jerome zaprzeczał twardo.
Po szkole udałam się do parku pomyśleć o tym wszystkim .Ta cała Sibuna mnie wykończa wiedziałam ,że mieli ćwiczyć ,ale ja po prostu mam tego dosyć ,cały czas tylko Sibuna, Sibuna, Sibuna i jeszcze raz Sibuna jakby i tak było mało problemów.
Do mnie po chwili dosiadł się Eddie znowu on:
E-Co robisz gaduło?
P-Coś nie sądzę ,żeby Cię to aż tak interesowało...
E-Ałć ,no i w tym masz rację.
P-Coś się stało? Nie zawsze to ja mam rację .
E-Nie tylko Fabian Cię szukał i mówił coś o spotkaniu czyżby randka?-powiedział za co dostał w ramię 
P-Dureń
E-Debilka
P-Głupek
E-Głupe..jka?
P-Ciekawe...
E-Gaduło muszę Ci coś ważnego powiedzieć no bo ty...nie dokończył zdania ,bo ...
_______________________________
Jak sądzicie co się stało? Czy to może oznaczać pocałunek? Bardzo proszę o komentarze dzięki :)
Patricia Williamson :)

5 komentarzy:

  1. No bo ty.. ?
    Mi się podobasz!
    Czy tak Eddie powie?

    Czekam na next!
    Zapraszam też do siebie : loveinhouseofanubis.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Super!Dodaj szybko kolejny!

    OdpowiedzUsuń
  3. To Peddie !! Co się stanie jestem taka ciekawa /Gaduła

    OdpowiedzUsuń