sobota, 3 sierpnia 2013

Rozdział 21 -Odwiedziny


Hej! I jest rozdział 21 ,strasznie mi było przykro gdy pod rozdziałem 20 było tylko 3 komentarze a pod 19 było 8 .O co chodzi? Wyrażajcie opinię dobrze? No nic daję nowy rozdział .Mam nadzieję ,że pod tym rozdziałem będzie  przynajmniej 5 komentarzy. A i dodałam Micka do bohaterów .
____________________________________
PERSPEKTYWA PATRICI
Minęły 4 dni od wypadku z Jeromem ,jak mówiła Trudy ,że źle się poczuł ,ale ...ja wiedziałam ,że chciał się zabić przez Marę .Smutne ,ale prawdziwe ,przez te 4 dni dość dużo się zmieniło:
-Nie wiem jak to zrobiła Amber ,ale Fabian i Nina się pogodzili ,czyli dotrzymała umowy?
-Mara się załamała ,nie wychodzi z pokoju nawet na jedzenie a Poppy znienawidziła Mare :(  Niby ,że się kłóci z Jeromem ,ale przecież to jej brat .
-Nie ,żeby to mnie ruszało ,ale Eddie się na mnie dziwnie patrzy a raczej na całą Sibunę.
-Sprawy z Sibuną mają się nijak ,jeśli chodzi o te dwie sylaby nie mamy pojęcia o co chodzi.
-A co najważniejsze:Amber i Alfie się kłócą ! Co się stało?Nikt nie wie... Tylko jak widzą siebie to mówią typu Amber:Ufo Cię zje , a Alfie:Ufoludki Cię porwą .
Wracając:
Dzisiaj był dzień odwiedzania Jeroma ,ja postanowiłam się wybrać o 13 ,sama .Niestety Joy nie może ze mną iść ,bo chodzi do niego codziennie i trochę jej głupio,że cały czas zawraca mu głowę. Ja sądzę,że po prostu się w nim zakochała i chyba ...nawzajem ,postanowiłam nie tracić czasu i iść do niego niestety musiałam spotkać człowieka wierzącego w kosmitów i tego durnia .Mowa o Alfim i Eddim ,Alfie wyglądał jakby nigdy nic ,jakby się z Amber nie pokłócił ,ale każdy zna prawdę.
P-I jak z nim?
E-Boi się kosmitów-pokazał na Alfiego.
P-Nie mówię  o nim ,mówię  o Jeromie!
Al-A aaa to dobrze
P-Tak z nim jest dobrze a z Eddim jak zawsze źle .
E-Gaduła dzisiaj w formie?
P-A żebyś wiedział!
E-Co za nowość
P-A ty jak zawsze uszczypliwy!
Al-A oni znowu się kłócą-burknął Alfie
P i E-Nie przerywaj mi !
Co za dureń!
Zbliżałam się do szpitala ,byłam wściekła i na Eddiego z Alfim i na Jeroma. Ten kretyn chciał zakończyć życie przez Mare ,czy on zwariował ?TAK
Kiedy dowiedziałam się w jakiej sali obecnie znajduję się Jerry a była to sala 23 to postanowiłam tam pójść.
Otworzyłam drzwi i zobaczyłam tam Jeroma siedzącego na łóżku ,który patrzył się w sufit.Znajdował się w białym pokoiku z jednym oknem ,jednym łóżkiem ,jednym krzesłem itd. Ach ten cudownie wyposażony szpital.
P-Hej 
Jer-A to ty cześć
P-Jak się czujesz?
Jer-Dobrze
P-Byłam miła a teraz na serio:czy ty zwariowałeś?,chcesz stracić życie przez Marę no ,bo tak ,bo Jerome ma takie przykazanie:Zawsze jest drugie wyjście :Śmierć!
Jer-Przepraszam...
P-Teraz przepraszasz a gdyby nie Joy to byś...
Jer-Nie żył wiem.
P-Podziękowałeś jej w ogóle?
Jer-Tak ... ,ale ona mówi a nie krzyczy...
P-Bym była na Ciebie okropnie zła ,ale...
Jer-Ale co?
P-Nie powiem czemu ,ale uratowałeś mnie i parę osób.
Jer-Nie no super ,jestem bohaterem nie wiadomo czego tak?
P-Nom ,niestety...
Jer-Ale obiecaj mi jedno :kiedyś mi powiesz czego byłem bohaterem ok?
P-Taaa ,ok powiem Ci kiedyś(czyli nigdy) a tak poza tym o co chodzi z Joy czy wy ze sobą no wiesz?
Jer-Nie ,ja chyba już nigdy się nie zakocham.
P-Nie mów tak na pewno spotkasz na swojej drodze jakąś dziewczynę ,może ...może w następnym semestrze będzie ktoś nowy hmm...?
Jer-Coś w to nie wierze!
P-To uwierz a teraz się nie załamuj i włącz telewizor!
Jer-Patricio?
P-Co?
Jer-Tu nie ma telewizora!!
P-A no tak to może radio?
Jer-Zapomnij! ,dobra ja już idę spać więc...
P-Tak wiem idę ,ale kiedy Cię wypiszą ?
Jer-Za 2-3 -4 dni jeszcze mi powiedzą.
P-Aha ok to pa -powiedziałam i ...odeszłam (jak to zabrzmiało).
Szłam sobie patrzyłam na drzewa ,kwiaty  i nim się spostrzegłam byłam już w Domu Anubisa w ,którym panował straszny bałagan. A mianowicie :Wiktor siedział z jakimś gościem już z 2 godziny ,chłopaki krzyczeli a dziewczyny ich uspokajały .
P-Co się stało?-zapytałam stojącego przede mną chłopaka.
E-Nie nic ,oprócz tego ,że Wiktor kazał nam sprzątać cały dom.
P-Cały? czyli z piwnicą tak?
E-Chyba tak.
P-No to ok ,chwila-powiedziałam i wyciągnęłam komórkę ,no co musiałam odwołać Sibunę.
DO-Nina
TREŚĆ-Hej ,dzisiaj nie będę na spotkaniu Sibuny ,bo muszę posprzątać cały dom z Eddim ,włącznie z piwnicą od ,której zaczynamy .Spróbuję znaleźć coś ciekawego   .P
P-Ok ,no to zacznijmy od piwnicy.
E-Co tak bardzo chcesz iść do tej piwnicy ?
P-Jaa ? phi wydaję Ci się to idziemy?
E-Ok ,ale jak otworzymy drzwi?
P-A umiesz się posługiwać czymś takim? -powiedziałam i wyjęłam wsuwkę.
E-No pewnie nie był bym Eddim Millerem gdybym nie umiał .
P-A myślałem ,że Edisonem .
E-Dobra nie ważne gaduło ,proszę ,
P-Ok to bierz te szmaty.
E-A ty?
P-A ja jestem dziewczyną !
E-Gaduło nic by Ci się nie stało!
P-Idziesz czy cały czas będziesz gadać pawianie?
E-Za co ten pawian znowu?
P-Mówiłam Ci już popatrzyłam na Ciebie i tak jakoś wyszło.
E-No dobra!-powiedział i weszliśmy .
E-Ale tu brudno ,chyba nikt tu nie sprzątał.
P-Widzisz będziesz pierwszy!
E-A ty to niby co będziesz robiła?
P-Ja będę pomagała Ci
E-No dobra
Zaczęliśmy sprzątać znaczy Eddie zaczął a ja szukałam coś ciekawego.
E-Ale dziwne
P-Co ?-podeszłam do niego.
Eddie miał w ręku książkę z napisem ,,ROBERT FROBISHER SMYTHE TAJEMNICE SZYFRÓW ''.
P-Pokaż to -powiedziałam i chwyciłam książkę.
E-Ej! Ja to oglądałem !
P-To masz problem!
E-Ja idę dalej sprzątać a ty baw się w tą dziecinadę !
Szybko się odwróciłam i zaczęłam kartkować strony gdy znalazłam jakąś kopertę postanowiłam ją wziąć .
Wszystko by było dobrze ,gdyby nie to,że Eddie jest fajtłapą i niestety musiał coś przewrócić ,usłyszałam z góry Wiktora .
W-Co to było? ,ktoś jest w piwnicy ?!
P-O cholera ,Eddie musimy uciekać
E-Co po co?
P-Czy Wiktor dał by nam posprzątać piwnicę zastanów się .
E-Gaduło ,co żeś ty zrobiła?
P-Nie pytaj trzeba się gdzieś ukryć-powiedziałam a Eddie złapał mnie za rękę i poszedł przed siebie gdy się zatrzymał...
PERSPEKTYWA EDDIEGO
Widziałem mnie i gadułę w tunelu ,nie wiem skąd ,ale wiedziałem gdzie to jest ,usłyszałem jeszcze jakiś stary głos:Obroń ją .Potem wszystko wróciło do normy a ja zacząłem prowadzić gadułę w to miejsce.
P-Gdzie idziemy?-szepnęła
E-Zaraz się wszystkiego dowiesz
W-Ktoś tu jest na pewno !-powiedział Wiktor gdy my siedzieliśmy w tunelu.
TG(Tajemniczy gość)-Wiktorze wydaję Ci się -powiedział gość z chrypą.
W-Co to jest ?!-zapytał patrząc na książkę ,ktoś tu był na pewno i ja się dowiem kto !
TG-Masz jakieś propozycję ,bo on będzie nie zadowolony.
W-Owszem mam ,rok temu i w tym roku depczą nam po piętach cała zgraja .
TG-Czyli kto?
W-Alfie Lewis ,Nina Martin ,Fabian Rutter,Amber Millington i ...Patricia Williamson -powiedział a ja badawczo spojrzałem na gadułę .
TG-Dobrze wracajmy trzeba jeszcze wszystko omówić.
W-Tędy-powiedział i pokazał drogę.
Wreszcie mogliśmy się wydostać z tunelu :
P-Skąd wiedziałeś ,że tu jest tunel?-zapytała zdziwiona.
E-To bardzo głupie i ...pewnie mi nie uwierzysz.
P-Powiedz proszę
E-Bo ...ja widziałem ciemność i nas w tunelu i jeszcze jakiś głos :Obroń ją-powiedziałem a Patricia zaczęła się zastanawiać.
E-Teraz gaduło wszystkim powiesz tak?
P-Nie jestem taka pawianie i nie pytaj czemu pawian-ostrzegłam go.

P-Jeśli chcesz mogę ...mogę Ci pomóc .
E-W sumie ok no to...
P-Chwila -powiedziałam i wyjęłam komórkę 
P-O NIE! Mick przyjeżdża za 5 dni ,ja się nie wyrobię wracajmy ok? i nikomu nie mówmy o tych tunelach.
E-Spoko 
...
_________________________________________________
I jak?
W następnym rozdziale :
-Operacja :pogodzić Amber z Alfim rozpoczęta
-Spotkanie Sibuny
-Dlaczego Amber z Alfim się pokłócili?
-Joy postanawia wybrać się z Wiktorem na ,,spacer''(haha)
-O mało co Alfie nie wypaplał Sibuny ,Sibuna dostaję nową nazwę .(haha).
-Rozpaczanie Mary :(
I wiele wiele więcej w rozdziale 22 ,który prawdopodobnie dodam 5 sierpnia lub 6 sierpnia .Zależy od komentarzy :)
Patricia Williamson 

6 komentarzy:

  1. Świetny rozdział!Czekam na kolejny rozdział i mam nadzieję,że szybko go dodasz!

    Zapraszam do siebie na:peddiemystory.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny rozdział!
    Czekam na nexta ;)
    Coś mi się wydaje że Eddie niedługo dołączy w końcu do Sibuny ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny rozdział.
    Ale mam jedno małe pytanko:
    To zdjęciena samym dole i po środku(wiem głupio brzmi) jest z jakiego odcinka TDA?.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na samym dole to jest z drugiego sezonu odcinek właśnie nie pamiętam ,ale to był pierwszy odcinek z Eddim a to po środku to z 3 sezonu a odcinek ...sorki nie wiem.

      Usuń
  4. Dobra , dobra dawaj mi tu peddie !! Bo jeśli nie to ufo cię zje !! ; D

    OdpowiedzUsuń
  5. Om om om ;*
    Extra :D
    Dobrze że się zareklamowałas ;D
    Zapraszam do mnie :D
    Dołączysz do obserwatorów?
    http://fabinastoriesby-patrycja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń