piątek, 29 sierpnia 2014

Rozdział 21- Ta nowa

          

Poznaj mnie taką jaka jestem , a nie taką jaką mnie widzą inni...


-Narrator-

Zapadła cisza . Wszyscy patrzyli się na siebie w oczekiwaniu na cud. Nikt nie wiedział co może powiedzieć , nawet pyskata Williamson.Kim jest ta cała nowa ,że może tak zwyczajnie obrażać Amber?Jej przyjaciółkę.
Ona też najpierw nie lubiła blondynki . Dlaczego? Dlatego ,że jej styl ,jej zachowanie było wielkim przeciwieństwem rudowłosej . Jednak poznawszy Millington dziewczyna mimo wszystko polubiła ją .Przeciwieństwa się przyciągają . Wreszcie Jerry odezwał się :
-No nieźle ,nowa obraziła Amber ... czekam na ciąg dalszy-Jerome nigdy nie wiedział co powiedzieć . Walka na słowa ... nigdy by jej nie wygrał . Nigdy nie umiał załagodzić sytuacji ... i chyba tym był podobny do Patrici ,która miała ochotę powiedzieć nowej parę fajnych słów .
-Oooo odezwał się kolega z żelowanym fryzem? To takie słodkie ... i żałosne jednocześnie ... jak ty? Jak na Ciebie patrzę to zaczynam popierać aborcję.-nowa czuła się jak u siebie . Była tajemnicza ... to pewne . Przynajmniej taka wydawała się dla wszystkich . Nikt jej nie poznał lepiej , nie wiedział jaka jest na prawdę .Nikt nawet nie znał jej imienia , może to lepiej? 
Do pomieszczenia wszedł Victor przez co przestało być tak niezręcznie .
-Witam was jeszcze raz-zrymował Victor przez co miał okazję na dziwne spojrzenie nowej .-Przedstaw się może pozostałym-zaproponował .
-Clara Smith -powiedziała z niechęcią.
-No właśnie ,teraz może zaczniemy od zasad : Po 1 . O godzinie 07:30 jest na śniadanie . Oczywiście nie trzeba jeść lub można się spóźnić byle nie do szkoły ,ale za to jak się spóźnicie to na własną odpowiedzialność.Bowiem jedzenia może nie zostać . Po 2. O 22:00 jest cisza nocna , o czym  będę jeszcze przypominał .Po 3. Nie można łamać zasad Domu Anubisa ,jeśli owe będą złamane tzn.Awantury ,bijatyki ,kłótnie ,dyskusje czy też obrażanie np.mnie osoby te będą dostawać różne kary . Oczywiście mam nadzieję ,że wszyscy  jak to powtórzyłem zdacie bez problemu . Bardzo proszę jeszcze o jedną rzecz ... jeśli zobaczycie mnie na korytarzu to błagam nie okazujcie miłości tak strasznie przy mnie . Nie macie pojęcia jak bardzo mnie to mdli . To tyle-skończył swoją przemowę Victor . -A właśnie! Są teraz trochę inne podziały pokoi . Patricia będzie w pokoju z Joy i Marą czyli tak jak było. Amber będzie w pokoju z Niną i Clarą . Jeśli chodzi o chłopaków to ... Eddie będzie w pokoju z  Mickiem natomiast Alfie i Jerome będą w pokoju z nowym . To tyle ... do widzenia-odszedł Victor nie smucąc tym jakoś nikogo.No co zrobisz? Nic nie zrobisz.
Każdy uczeń zajął się sobą .Jedynie Amber i Nina były smutne . Nie wiedziały jak to będzie skoro Clara będzie z nimi w pokoju ,jak to będzie z Sibuną . Do tego Clara nie lubi Amber przez co mogą być konflikty ,które obie dziewczyny nie pragną .
-Ymm jesteśmy razem w pokoju-Nina postanowiła załagodzić sytuację.
-Taa-odparła Clara wpatrując się w obrazy-Nie stać ich na lepsze meble? Czy ten starzec na wszystkim tak pieniądze oszczędza ?-zapytała . Nie chciała jednak odpowiedzi ,bo po chwili poszła od towarzystwa . Nie miała ochoty na rozmowę  z następną miłą.
Usiadła na krześle . Zaczęła wpatrywać się w uczniów . Nie czuła się w tym towarzystwie za dobrze . Rozmyślając tak nie zauważyła chłopaka ,który koło niej usiadł . Spojrzała na niego z lekką drwiną w oczach .
-Cześć ... jestem Mick-przedstawił się grzecznie.Dziewczyna nie miała nawet ochoty na rozmawianie  z nim.
-Powiedź to jeszcze raz ,bo się krzywo poplułeś.
-Co?-blondyn był zdziwiony.
-To ,że jak na Ciebie patrzę to mi ziemniaki w piwnicy gniją-odparła.
Chłopaka zamurowało . Nikt nigdy nie obraził ,go w ten sposób.Szczególnie nowa.
-Nie podniecaj tak się ,bo ci żyłka pęknie -skomentowała jego zachowanie ,po czym poszła .
Chłopak siedział tak jeszcze zamurowany przez dziesięć minut póki nie zrozumiał co się właśnie stało.  Nowa .Jego nowy problem.


-Jak minęło Ci wakacje ?-podszedł do niej .Jej serce momentalnie zaczęło bić mocniej . 
-Dobrze  a jak u Ciebie?.
-Tęskniłem-powiedział . Rudowłosa uśmiechnęła się .
-Szczur tęsknił?-zapytała się lekko go drażniąc .
,,Każda chwila z tobą będzie dla mnie wszystkim ''.
-A Gaduła ?-kochał ją tak nazywać,dziewczyna już do tego się przyzwyczaiła .
-Gaduła tęskniła-patrzyli się na siebie w milczeniu.

Może i nie była to chwila strasznie romantyczna . Może i nie pocałowali się . Może i nie przytulili się .Może nie zrobili nic tak romantycznego . Jednak dlaczego zawsze te gesty świadczą o tym ,że chwila jest romantyczna i wyjątkowa ? Ta chwila była wyjątkowa dlatego ,że oni byli szczęśliwi . Dlatego ,że wreszcie mogą porozmawiać bez kłótni. Dlatego ,że wszystko zaczyna się od nowa . Ich uczucie również ,które będą pielęgnować każdego dnia, w każdej chwili. Te chwilę można by teraz zepsuć słowami '' a była to cisza przed burzą '' jednak nie trzeba ich pisać . Życie stawia przed nami wiele dróg ,które czasem sprawiają ,że jesteśmy szczęśliwi a czasem te chwile niszczą nas od środka . Patrząc na nich każdy ma nadzieję ,że ta para będzie miała więcej tych szczęśliwych chwil. Jednak nie zawsze ma się takie szczęście . Czy oni je mieli?
Czy odnaleźli szczęście w sobie?
Czy może ... zgubili je na zawsze?

Ten dzień minął jak z bicza strzelił . Każdy uczeń był nieźle zmęczony podróżą przez co nikt nie musiał go nakłaniać aby położył się spać . Podróż ich zmęczyła . Zmęczyła ... Ale nie tak jak jutro . Jutro ich zmęczy... całe życie ich zmęczy . 
Lecz będą brnąć w tę przygodę.
Bo żyje się tylko raz.
________________________________________________
Tam taramtam! Taram tam!! Bum siakalaka <33 Witajcie . Rozdział krótki zdaję sobie z tego doskonale sprawę ,ale to dlatego ,że chciałam jedynie wplątać te dwa krótkie wątki . Nowa zdziwiła? Lubicie ją? Czy też nie bardzo? Od razu mówię ,że ludzie nie są tacy jacy mogą się wydawać na pierwszy rzut oka ,także nie martwcie się .Jeszcze dowiecie się jaka na prawdę jest Clara :D Clara Smith ;33 ,którą jak wspominałam wymyśliła Alexis.Bum siakalaka *o* Wgl! Szkoła nadchodzi ,czy tylko ja to tak strasznie mocno przeżywam!? Jeju znowu nauka ;-; Matematyka ;( to to jest największy koszmar :c Ktoś się cieszy ,że idzie do szkoły?<ironia> . Trudno niestety te dni nadejdą strasznie szybko -,- 
Dziękuję za przeczytanie rozdziału ;D mam również nadzieję ,że zostawisz swój komentarz . Może być krótki ,ale ,żeby był to daję motywacje ;33 Następny jak zawsze pojawi się ... za tydzień :33 No chyba ,że coś się zmieni :<<  Tak i rozdział szybciej niż przypuszczałam ;3 Specjalnie dla Łucji ,która chciała TO COŚ przeczytać :D 
Pozdrawiam serdecznie<3333
                                                                                                         Magda Hemmings<333 
Okay wiem -,-
                                                                                                         Magda Po prostu <333
Hemmings brzmi lepiej nie prawda?! 
Pozdrowienia dla Natalencji ,która ma ochotę mnie zabić ;**

CIAAAU!:D

                 


12 komentarzy:

  1. *podnosi rękę* O! Ja chcę do szkoły, tak! *żart*
    Rozdział: genialny! <3
    Clara, tak bardzo piękne imię i osóbka *_* Nie powiem, z jaką serialową postacią z jakiego serialu ona mi się kojarzy :3 (chociaż Łucja i Magda, wiecie)
    Już nie mogę się doczekać next'a. WSPIERAĆ ABORCJĘ! XD Tekst najlepszy we wszechświecie xD
    Czekam na next'a <3
    Pozdrawia szary, bezduszny kamyczek c:

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj , witaj , witaj *O*
    No i ba. Rozdzialik na moją prośbę dzisiaj awww <3 Jak ja cię kocham ; d
    Krótki ,ale wspaniały !
    Nowa tak do Micka ? I Jerrego tak obrażać ?No szczyt chamstwa.
    Za to końcówka... Jenyyy... To takie prawdziwe , idealne , wspaniałe gbfhnms
    Jeny Magdziu ... ;c ; *;*;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział cudny jak zawsze. Czekam na next :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kim jest ta nowa ? Za kogo się uważa , oj będzie chaos , biedny nasz Victor.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj kochana <3
    Rozdział jak zawsze genialny i przebudowany .
    No i coś czego ci w pełni zazdroszczę 0 błędów, 6 z ortografii -_- jaj to mnie pogrąża ;*
    Nie mam pojęcia dlaczego, ale to ZAWSZE u ciebie, czytam najbardziej romantyczne sceny Peddie, ukryte między wierszami.
    HAH Clara ( cóż za zacne imię :) ) ma chyba najlepsze teksty ever : D
    Podziekowania należą się Alexis za wymuszenie zajebiadzcej Clary , Łucji za przekonanie Madzia do szybszego next i oczywiście samej kochanej Madzi po prostu <3
    Fan nr 1 który nie ma co robić o drugiej w nocy ^^
    Pola

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę świetny rozdział! ^^
    Zapraszam http://fashionwithuss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozdział super :)
    Ta laska jest wredna i w ogolę ale polubiłam ją :)
    Hemmings..czyżby fanka 5 SOS?

    OdpowiedzUsuń
  8. MICK JEST NAJLEPSZY !!!! <333 MICK , MICK , MICK !!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie no. Aborcja dla jerrego? Haha dobre!!! Kocham<3 No i ja mysle ze to bd tylko tydzien*.*
    To do nastepnego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. PS. Peddie <3 to takie wzruszajace i kochane no i slodziasne *.* <3 :*

    OdpowiedzUsuń